niedziela, 9 września 2012

I love Berlin!




Z serii- Moje Podróże.

 
 

I love Berlin!

Berlin miasto szkła, metalu oraz pięknych zabytków. Zachwyca mnie nie tylko swoją różnorodną architekturą, ale też wspaniałą komunikacją, pysznymi kebabami, ciekawymi sklepami, oryginalnymi kawiarenkami.
W Berlinie jest duże, piękne zoo oraz najstarsze w Europie akwarium. Warto zarezerwować sobie kilka godzin na wspaniały spacer po ogrodzie zoologicznym.
Będąc w Berlinie wybierzcie się koniecznie na Alexanderplatz. Jest tam centralny węzeł komunikyjny.
Młodzi ludzie oraz turyści uwielbiają przesiadywać na Alexanderplatz.
Znajdziecie też tam centrum handlowe które nazywa się Alexa. Lubię to centrum, ponieważ jest tam mój ulubiony sklep Kiko oraz dobrze zaopatrzony supermarket w którym kupuje przepyszne słodycze, ziarnistą kawę oraz chemię gospodarczą. Zakupy w Berlinie zawsze są udane.

Uwielbiam to miasto, ponieważ kiedy je odwiedzam zawsze mnie czymś zaskakuje.
 
 
Zapraszam do obejrzenia paru zdjęć.
 
 

 

 


                                         Noweczesna Nawigacja                   
 
 

                                                   Mała modnisia z Polski


                                          W zoo
 
 
               Naprawdę warto było stać w tekiej dłuuugggiiej kolejce po kebaba
 

                                                     

 
Imprezowo
 
 
 
                                                Koło muzeum ludzie tańczyli tango
 
 
                                          Grali i śpiewali.
 
 
                                          Lakiery ze sklepu KIKO


                                                   Sklepy!
 
                                          Sklepiki!







             
                                 Zestaw w który byłam ubrana sprawdził się na 100%

Dobrze się w nim czułam na Alexanderplatz i na specerze(w mało popularnych miejscach).


 
 
 
                                         Piękne Kamusie






       Gdy go zobaczyłam z zachwytu zabrakło mi słów a to nie zdarza się często...






 
Na wycieczkę do Potsdam ubrałam bluzeczkę bez pleców z pawim motywem, spodnie do kolan oraz wygodne sandałki. Pogoda była piękna,słoneczko mocno grzało.  
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz