Wsparcie dla Juniora

Junior Dzielny Wojownik prosi Wszystkich o wsparcie. Wasz 1% dla nas to szansa. Szansa na terapię, na specjalne pomoce do nauki, na dobre aparaty słuchowe. Problemów przybywa. Wydatki rosną. Każda wpłata, każdy grosz, każdy 1% liczą się ogromnie. Dzielny Wojownik walczy i będzie walczył. Wy sprawiacie, że ta walka jest łatwiejsza.

W naszej Fundacji Kawałek Nieba jest opis Juniora oraz wszystkie dane które trzeba wpisać rozliczając 1% https://www.kawalek-nieba.pl/wiktor-kesicki/

Junior Dzielny Wojownik Dziękuje Bistro Odolany za pomoc przy zbiórce 1% oraz udostępnienie lokalu do sesji zdjęciowej 😊

Sylwii dziękujemy za super koszulki. https://www.facebook.com/Family-T-Shirts-Koszulki-z-nadrukiem-661952677326949/ 

Zombie Dash Spodenki spisują się jak zawsze wspaniale https://www.facebook.com/ZombieDashKids/

Foty jak zawsze od https://www.facebook.com/fotografiaGosiaKedzierska/?ref=br_tf 

Nasz Dobre Dusze

Mamy to szczęście, że otacza nas mnóstwo dobrych ludzi. Dziś troszkę o nich. Większość z Was wie, że Junior jest dzieckiem niepełnosprawnym. Zmaga się z wieloma schorzeniami. O walce Juniora Dzielnego wojownika możecie poczytać u niego na stronie 😉  
https://www.facebook.com/Junior-dzielny-wojownik-144981322793565/
Serdecznie Zapraszamy!

Zacznę od tego, że uczęszczamy na zajęcia do Tęczy. Syn uwielbia zajęcia z Ciocią Hanią, logopedą. Ja również podzielam jego entuzjazm. Ciocia Hania zawsze daje nam mnóstwo materiałów do domu. Odbite zadania na xero. Podpowiada jakie książki możemy kupić. Które programy na Laptopa będę odpowiednie dla Juniora. Kolejną osobą z Tęczy jest Ciocia Paulina, która przychodzi do nas do domku. Od września Junior przerabia z ciocią Pauliną materiał przedszkolny dla dzieci słabowidzących. Od tej terapeutki również dostaje mnóstwo wskazówek jak pracować z synem, na co zwracać uwagę. Często zostawia nam różne gry do wypróbowania. Te dwie terapeutki pomagają mi ponad program. Dzięki nim wiem co robić i jak robić. Jestem im za to bardzo wdzięczna.

Okulistkę neurologa, gastrologa, alergologa, pediatrę, pulmonolog mamy z prawdziwego zdarzenia. Są to lekarze z powołania. Uważam, że dobrzy lekarze i terapeuci to połowa sukcesu. 

Nasza teraźniejsza, wspaniała fotografka, pomaga mi zachować różne chwile w życiu. Bardzo odpowiada mi jej styl fotografii. Podchodzi zawsze do tematu profesjonalnie ale tak na luzie. Junior uwielbia gdy ciocia przychodzi. Chce mieć cały czas robione zdjęcia. Gosia jadąc do nas na zdjęcia, często potrafi ogarnąć dla nas zakupy w piekarni, kupić kwiatki itp. Często pomiędzy zdjęciami pijemy herbatkę albo jemy wspólnie obiad. Mogę połączyć w ten sposób przyjemne z pożytecznym. Mam z kim pogadać i  mogę zrobić coś fajnego. Ciocia od zdjęć (Junior tak mówi na Gosię) pomaga mi wrócić do żywych, wspiera mnie w moich projektach, hobby. Jest to dla mnie wielkie wsparcie. Nasza Fotografka jest profesjonalistką. Wy również możecie skorzystać z jej usług. https://www.facebook.com/fotografiaGosiaKedzierska/

Na turnusie Letnim w Laskach poznałam mnóstwo fajnych dziewczyn. Z wieloma mam super kontakt cały czas. Kobietki potrafią wspierać dobrym słowem, pomysłami i swoją wiedzą. Niektóre dają nam również ubranka po swoich dzieciach, jak i przetwory własnej roboty oraz inne smakołyki. Z nimi jest mi łatwiej i smaczniej. Pisze to całkiem serio. Oszczędność na ubrankach jest ogromna. Korzystamy również z jedzenia które nam czasami przywożą np. króliki, na zupę, owoce, warzywa, dżemy. :*

Zostając przy ubraniach, napiszę o Sylwii, która prowadzi swój biznes. Robi ubrania z nadrukami. Od niej mamy różne koszulki, bluzy widoczne na naszych zdjęciach. https://www.facebook.com/Family-T-Shirts-Koszulki-z-nadrukiem-661952677326949/?hc_ref=ARQ7vFtL3g2NRKxCVbPmV8lG0fkY1fEj90huvySfK0e5Ic4v9cnfubOYbJtLvTz29zs&pnref=story

Były koszulki, czas na ulotki. Pomysł ulotek siedział mi w głowie. Wiedziałam czego chcę. Dorota przeniosła moje pomysły na kartkę, ulotkę. Zrobiła plakat. Czy można chcieć więcej? Nie! Dorota prowadzi swoją stronę. Zajrzyjcie do niej. Zapraszam i polecam! https://www.facebook.com/memorabli/?hc_ref=ARSuF4DPTAQ5y4UJvwkX5grYgk7xt8FFUyOKHeys87Wg6S1c_mEMgyIuJQ2Z257BX74&pnref=story

Podziękowania za wsparcie przy zbiórce 1% muszą koniecznie polecieć do Bistro Odolany. Aroma Kawiarnia. Pląskowo. Podaje linki do miejsc gdzie wiszą nasze plakaty i ulotki. Dziękujemy Państwu za pomoc.

Bistro Odolany https://www.facebook.com/TapasBistroOdolany/

Aroma Kawiarnia https://www.facebook.com/Aroma-Kawiarnia-686595968169949/

Pląskowo https://www.facebook.com/Plaskowo/

Ania i Fuks. Ania to świetna kobieta, która obdarowała Juniora pomocą w postaci swojego psa Fuksa. Poświęca swój wolny czas i przyjeżdża do nas z Fuksem, tak po prostu, za darmo. Jedno spotkanie, to kilka terapii. Junior ćwiczy małą motorykę. Ma wspaniałą terapię SI. I co najważniejsze wiele radości.  

Studio ACM https://www.facebook.com/pracowniastudioacm/ Od Agnieszki, która prowadzi artystyczne studio, niestety daleko od nas, dostajemy różne materiały do naszych domowych zajęć plastycznych. Przesyła nam w paczki z resztkami tkanin, papieru, kleju, farb itd. Mogę wymieniać długo jakie różności znajdujemy w kartoniku. Dzięki niej mamy dwa pudełka ‘wszystkiego’ do robienia naszych prac.

Siostra Macieja - zawsze można na nią liczyć. Junior dostaje od jej Mikołaja cudowne prezenty. Duchowe wsparcie, rozmowy, dla mnie są bardzo ważne. Dziękujemy siostro.

O mojej mamie nic nie będę pisała... Napiszę po prostu Dziękujemy :*

Jest jeszcze parę osób które nam pomagają, wspierają nas. Agata. Pan Dariusz. Wujki. Jeżeli kogoś nie wymieniłam, to przepraszam.

Dziękujemy, że jesteście. Z Wami nam jest lepiej, łatwiej, przyjemniej.

Fotka od https://www.facebook.com/fotografiaGosiaKedzierska/

CZD

Kochani, po krótce napisze Wam co ostatnio robiliśmy w szpitalu.

Byliśmy w Centrum Zdrowia Dziecka, na oddziale Audiologii i Foniatrii. Trafiliśmy na oddział z mojej inicjatywy. Widziałam, że coś się dzieje. Robiliśmy wcześniej badania, które potwierdzały, że coś jest nie tak ze słuchem. W szpitalu potwierdziły się moje obawy. Junior ma niedosłuch. Jest to niedosłuch zmysłowo-nerwowy. W następnym tygodniu powinniśmy odebrać próbne aparaty. Zamiast iść do przodu, znowu cofnęliśmy się, ponieważ wyszedł nam kolejny i to ogromny problem. Założenie aparatów słuchowych u takiego dużego dziecka, wiąże się z wieloma problemami. Może nie poradzić sobie emocjonalnie. Na oddziale starali się przygotować mnie na różne złe reakcje Juniora. Junior jest dzieckiem nadwrażliwy, emocjonalnym, przez co może być jeszcze ciężej. Czekamy na aparaty… Udało mi się bardzo szybko znaleźć Stowarzyszenie, które proponuje nam specjalne zajęcia dla dzieci głuchych. Mieliśmy fart. Przez dwa dni dzwoniłam po wielu fundacjach, ośrodkach dla dzieci z niedosłuchem. Wszędzie brak miejsc. Trafiliśmy pod skrzydła Stowarzyszenia Usłyszeć Świat. Oby Juniorowi spodobały się nowe ciocie 😉 Trzymajcie kciuki za Juniora, oby poradził sobie jak najlepiej z nowym, ogromnym problemem.  Pamiętajcie też o nim przy rozliczeniu rocznym. Bardzo potrzebne jest nam Wasze wsparcie. Każdy 1% dla nas znaczy bardzo dużo.

Stowarzyszenie Usłyszeć Świat

https://www.facebook.com/Uslyszec.Swiat/?hc_ref=ARRTOMQOe6X67ST0Qx8MzttQDKdVwL6SoMjXToCSMLHjEnnVQOesMFXgr72EGF4GJxU&fref=nf

   Zdjęcie od naszej ulubienicy https://www.facebook.com/fotografiaGosiaKedzierska/