Ubrania
ciążowe nie muszą wyglądać jak worki na ziemniaki.
Wszystkim
strój ciążowy kojarzy się chyba z ogrodniczkami.Ja również mam ogrodniczki ciążowe. Dostałam od siostry. I nie mówię ,że nie będę w nich chodziła. Wykorzystam prezent na 100%. A jak to jeszcze zobaczymy.
Dziś
przedstawiam Wam stylizację praktycznie na każdą okazje.
Sukienkę
dostałam od mamy. Kupiła ją w ciucholandzie (kosztowała coś około 10-15zł.) Lubię
takie rzeczy ponieważ nie krępują ruchów, nie uciskają. Naddatek ta sukienka
jest ciepła, sprawdza się z grubszymi rajstopami i zwykłym rozpinanym
sweterkiem. Rajstopy ciążowe, bardzo wygodne. Kupiłam za 50zł. Dostępne w
różnych rozmiarach, kolorach, grubościach. Polecam.
W
tym zestawie można chodzić długo, nawet jak zrobi się trochę cieplej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz